Witam,
Doczekaliśmy się.
Dzisiaj stawiają nam mury na piętrze :)
2012-08-27
Dzisiaj Stasiu zaczyna stawiać mury, rano musiałam przyjąć zaprawę jak i pustaki.
Robota ruszyła pełną parą - dwa dni i koniec :)
Przyjecie zaprawy murarskiej, kalfas spełnia swoją rolę.
Myślę, że za niedługo będziemy mogli go zdemontować.
2 kubiki zaprawy bez problemu się mieszczą :)
Przyjęcie pustaków, dzisiaj miałam zamówione 10 palet.
Mury pną się do góry :)
2012-08-28
Dzisiaj rano musiałam już o godzinie 6 stawić się na budowie. Przyjęłam z Januszem zaprawę, pustaki i kanał wentylacyjny.
Facet od kominów mnie wyrolował, miał być dzisiaj na budowie dostarczony komin. No i okazało się, że będzie dopiero jutro.
Ale udało mi się już ostatecznie wybrać firmę, z której kupię okna :) Przestój się na coś przydał, był problem z wyborem okien. W trakcie składania ofert, wymyśliłam, że okno w garderobie, pralni i łazience na piętrze nie będzie murowane. Zobaczymy czy nie będę kiedyś żałować tej decyzji.
Godzina 6 rano przyjechała betoniarka z zaprawą.
Przyjechał transport pustaków, my już go nie przyjmowaliśmy zostawiłam to na głowie murarzy.
Po pracy mogliśmy zobaczyć efekt wymurowanych murów. To jest ściana gdzie nie wymurowałam okna z pralni jak i łazienki. No ściana nie wygląda jakoś okazale, ale jak się otynkuje to będzie dobrze.
To jest rzut ściany na okna od dzieci Mateuszka i Martynki.
To jet rzut na okno od Martynki jak i naszą sypialnię :) W sypialni mam takie duże okno balkonowe.
To już jest koniec posta o murach. Jutro jeszcze dołączę parę fotek, na których będzie widać ze środka mury. Murarze, też wymurowali mi jeden kanał wentylacyjny.
2012-08-29
Wymurowany kanał wentylacyjny, niestety do góry nie szło wymurować.
KONIEC
wtorek, 28 sierpnia 2012
wtorek, 14 sierpnia 2012
Przestój tygodniowy :(
Cześć,
W piątek będę miała spotkanie z jednym wykonawcą. Jak dobrze pójdzie to od poniedziałku zaczną mury nam rosnąć. Teraz z Januszem robimy porządki, tak aby materiały na dach miałam gdzie położyć. Jutro zamówię pustaki jak i kominy. Na poniedziałek będę już je potrzebować.
2012-08-14
Janusz pościągał szałunki z wieńca, ja zrobiłam porządek z deskami. Dzisiaj Ola (sistra Janusza) odkupiła oddemnie stemple, razem z Olą je przenieśliśmy. Takim to sposobem zrobiliśmy miejsce na pościągane szałunki.
2012-08-15
Dzisiaj pojedziemy na ogród, zrobię troszeczkę porządków z deskami. Dużo tego jest do zrobienie ale mamy jeszcze parę dni wolnego zanim zaczną murować mury.
2012-08-19
Przestój tygodniowy zamienił się w dwu-tygodniowy.
Ale troszeczkę z Januszem uporządkowaliśmy desek, wykopaliśmy dziurę pod dren.
Teraz czekamy na poniedziałek, na Stasia murarza i ruszamy.
KONIEC POSTA
W piątek będę miała spotkanie z jednym wykonawcą. Jak dobrze pójdzie to od poniedziałku zaczną mury nam rosnąć. Teraz z Januszem robimy porządki, tak aby materiały na dach miałam gdzie położyć. Jutro zamówię pustaki jak i kominy. Na poniedziałek będę już je potrzebować.
2012-08-14
Janusz pościągał szałunki z wieńca, ja zrobiłam porządek z deskami. Dzisiaj Ola (sistra Janusza) odkupiła oddemnie stemple, razem z Olą je przenieśliśmy. Takim to sposobem zrobiliśmy miejsce na pościągane szałunki.
2012-08-15
Dzisiaj pojedziemy na ogród, zrobię troszeczkę porządków z deskami. Dużo tego jest do zrobienie ale mamy jeszcze parę dni wolnego zanim zaczną murować mury.
2012-08-19
Przestój tygodniowy zamienił się w dwu-tygodniowy.
Ale troszeczkę z Januszem uporządkowaliśmy desek, wykopaliśmy dziurę pod dren.
Teraz czekamy na poniedziałek, na Stasia murarza i ruszamy.
KONIEC POSTA
Subskrybuj:
Posty (Atom)