sobota, 17 listopada 2012

Ścianki działowe.

Witam,

Przygotowujemy się do prac związanych z murowaniem ścianek działowych. Co prawda jeszcze dach nie jest skończony ale w niczym nam to nie przeszkadza. Zamówiłam sobie murarzy, którzy mieli nam na samym początku murować, jednak ze względu na ich urlop nie podjęliśmy współpracy. Nic straconego - kontakt został. Chłopcy po pracy przychodzą i murują, dlatego też do tygodnia ścianki działowe powinny się pojawić.
Myślałam, na początku, że Stasiek podejdzie i wymuruje, ewentualnie Edek. Stasiu wiecznie czasu nie ma więc nie wiadomo ile bym na niego miała czekać, a Edek podpadł jak robił dach .... więc Krystian do dzieła!

Długo zastanawialiśmy się z Januszem z czego robić ścianki działowe, od samego początku zostały wykluczone layer - nie chcieliśmy zbyt kruche, nie wyobrażaliśmy sobie wieszania na tym cokolwiek. Później rozważaliśmy beton komórkowy (Szwagier się na niego zdecydował), fajny bo łatwo będzie wydrążyć w nim szczelinę na instalację energetyczną - ale jak to świństwo nasiąknie wodą to już macie pozamiatane. Jak się mieszka w domu to trudno czasem, wykluczyć wylanie wiadra z wodą - tym bardziej jak się ma dzieci :) Więc padło na Sil-Pro, fajne parametry tłumienia ma - u nas zawsze jest głośno, no i nie ma problemu z chłonnością wodną ... problem może być przy instalacji energetycznej, jak będziemy robić - ale to jest jednorazowa operacja :)

2012-10-20

Przywieźli dzisiaj nam 4 palety SIL-PRO i klej to murowania cienkowarstwowego.
Powiem wam że wszystkie, materiały musieliśmy wnieść na górę, tak się umówiłam z naszym murarzami. Adaś nie był zadowolony, najgorsze do noszenia były 12 całe szczęście, że tego była tylko jedna paleta, pozostałe ścianki miałam 8 robione.

2012-10-22
Kolejna dostawa. Dzisiaj 10 palet nam przywieźli, ale noszenie rozłożymy sobie w czasie.
Okazało się, że jedna paleta jest nie do przyjęcia, niestety.... trudno będzie zwrot. Cieszę się, że mam dobre kontakty z Marcinem z Lubaru, dobry z niego handlowiec.

Dzisiaj murarze tylko powyznaczają osie ścianek działowych, no i po trzy warstwy już wymurują.






2012-10-24

Murarze murują, maja dobre oświetlenie. Poprzynosili swoje lampy - my też dodatkowo swoje. Pozwala nam to dziennie siedzieć do późnego wieczora.

Zarys mojej garderoby :)




 2012-10-25
Przenoszenie pustaków ciąg dalszy.  Walka z silakami Janusz i Adaś już patrzeć nie mogą na nie. Całe szczęście kilka palet idzie na dół więc nie trzeba latać na górę z nimi.
Kilka sztuk poszło do kotłowni.
Kilka zostało ułożonych koło wykusza.


Zobaczcie jak ładnie, się zaczynają prezentować ścianki :)




2012-10-26
A ścianki pną się do góry, murarze pierwsza klasa.Wszystko idzie po naszej myśli. Jak dobrze pójdzie to już w sobotę będzie koniec, chociaż oni mówią, że w niedzielę - coś im nie wierzę.



 Musimy dokupić paletę cegieł, będziemy wyrównywać nimi wysokość i nadproża.

2012-10-26
Murarze murują my sprzątamy .... ktoś musi. Wszyscy niesamowity bałagan po sobie zostawiają. Jak bym od początku nie pilnowała porządku to tam się przecież ruszyć nie idzie.

Dzięki murarzom u nas w domku pierwszy raz się zaświeciło światełko. Nawet sąsiadka to zauważyła, już się nie mogę doczekać jak za rok będę mogła sobie o tej porze posiedzieć w moim domku przy moim kominku :)


2012-10-27
Dzisiaj w sobotę, już jest koniec tematu ze ściankami działowymi. Pogoda na dworze jest bardzo kiepska. Dla murarzy pogoda nie ma znaczenia, ponieważ robią ścianki pod zadaszeniem, ale cały czas lej i jest bardzo zimno.  Ja się wzięłam za dokończenie porządków, no niestety deszcz dał mi popalić po paru godzinach już wymiękłam .



Zakończyli przed 13, zajęło im to niespełna tydzień.
Zostało nam trochę silk-pro - ale bez obaw idą do zwrotu.

2012-11-14

Prezentuję trochę zdjęć pokojów, każdy będzie miał swój. 

 Na dole mam przewidziane miejsce na gabinet, myślę aby tutaj wstawić drzwi szklane.
Na dole mamy łazienkę, będzie w niej umywalka, ubikacja i jak dobrze pójdzie to jeszcze prysznic. Nad rozstawieniem już myślałam, ale mam  ciężki orzech do zgryzienia z tym.
 To jest pokój nad garażem, na tą chwilę będzie to przechowalnia. Ale docelowo ma to być pokój hobby :)
 Widok korytarzu jak wychodzimy z pokoju hobby czy tez ze schodów.
Pralnia - posiada wnękę na automat :) Zawsze zajmuje dużo miejsca, a tak ma już przewidziane miejsce, nad nim  będę miała półeczki.
 Pokój od Mateuszka
Pokój od Mateuszka z drugiej strony, w pokojach od dzieci przewidzieliśmy wnęki na szafy przesuwne  Jak je damy to nie będą zabierały niepotrzebnego miejsca.
 Pokój Martynki. Też ma wnękę na szafę przesuwna :)
 U Martynki w pokoju wychodzi komin. Ale coś wymyślę aby nie szpecił jej pokoju.
 To zdjęcie jest robione w naszej sypialni, znajduje się tam wnęka na naszą garderobę.
 Sypialnia.
 W sypialni wyszła nam mała wnęka, ale bez obaw tam będzie stała toaletka :)
Zdjęcie wykonane w korytarzu, po lewej stronie wejście do pokoju od Mateuszka a na wprost wejście do Martynki.

Ten etap był bardzo przyjemny, pozwolił nam na zobaczenie tego co już mamy. Teraz dopiero widzę co ile miejsca zajmuje - projekt tego tak nie obrazuje. Ale muszę powiedzieć, że moje wyobrażenie było w 100% takie jak jest po wykonaniu.

Koniec posta.

piątek, 16 listopada 2012

Mamy - STAN SUROWY!!!

Cześć,

Mamy już stan surowy, trochę nam to zajęło. 
15 Maja 2012 rozpoczęliśmy pierwsze prace związane ze ściągnięciem humusu. 
Zajęło nam to ok. 6 miesięcy, nie ma tak źle tym bardziej, że większość prac była organizowana/wykonana przez nas.
Mieliśmy trochę perypetii, przy budowie. Najgorzej chyba wspominam prace związane z dachem, bardzo nas to opóźniło. Ale to już za nami, więc cieszmy się.
Nie zapomnę jak uczestniczyłam w pierwszym zalaniu ław fundamentowych, ta obawa czy szałunki wytrzymają ... ale wszystko poszło dobrze. Później każde kolejne zalanie już było do nas pestką, zawsze obawy były, że coś pójdzie nie tak. Ale doświadczenie zdobyte już mam, kolejny dom bez problemów  by powstał.

Teraz przygotowujemy się do zamknięcia stanu surowego, w tym celu muszę  sfinalizować zakup okien. Na razie możemy zamontować tymczasowe drzwi i zabić bramę garażową.

2012-11-03
Zamykanie stanu surowego zaczniemy od zabicia bramy garażowej.



Bram garażowa, już jest.

2012-11-07
Dzisiaj Janusz z tatą zamontowali drzwi. Szukałam długo, okazało się, że sąsiad posiadał drzwi, które mu wcześniej daliśmy z altanki. Tylko poszłam i pożyczyłam na pół roku  :)





Drzwi mamy :)

2012-11-15

Zdjęcia z innego widoku.
Dwa domy nasz i od szwagra mają już ten etap za sobą.


Teraz tylko okna i wykończeniówka. Wbrew pozorom wybudowanie stanu surowego jest najprostsze, najgorszy będzie środek (przynajmniej tak mi się wydaje).

Koniec posta.