poniedziałek, 10 września 2012

Rozszałowanie wieńca nad częścią mieszkalna.

Cześć,

Teraz z Januszem musimy rozszałować wieniec jak i strop.  Jest z tym dużo pracy, bo deski na bieżąco musimy segregować.Jakoś powolutku damy radę, ja bym chciał do soboty mieć już wszystko na gotowo.Jak dobrze pójdzie to w piątek zaczną nam robić dach :)
Garaż już wcześniej rozszałowaliśmy, Janusz zostawił tylko boczne stemple. 

2012-09-10

Zyskaliśmy znów trochę miejsca na przechowanie.



2012-09-11/2012-09-12

Plan na ten dzień, to roszałowanie wieńca. Będzie z tym roboty, Janusz będzie musiał sam walczyć. No chyba, że uda mi się Janka ściągnąć na parę godzin.









 Wieniec został rozszałowany, pozostało pełno desek, które będziemy musieli uporządkować.
2012-09-13

Dzisiaj pomogę Januszowi z deskami. Pogoda nie dopisuje, ale parę godzin mogę z nim posiedzieć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz